Zapewnił, że będzie przedstawiać argumenty i proponować alternatywy, nie dając Rosji powodu twierdzić, iż nie chce pokoju.
- Nie wydajemy głośnych oświadczeń. Spokojnie i odpowiedzialnie współpracujemy ze Stanami Zjednoczonymi i wszystkimi partnerami. Dalej będziemy tylko konstruktywnie szukać rozwiązań z naszym głównym sojusznikiem. Będę przedstawiał argumenty, proponował alternatywy, ale na pewno nie dam wrogowi powodu, żeby mówił, że to Ukraina nie chce pokoju - powiedział Zełenski w przemówieniu do narodu ukraińskiego, którego nagranie zostało zamieszczone w komunikatorze Telegram.
Prezydent wezwał również do „zaprzestania kłótni” i gier politycznych. - Państwo musi działać, parlament kraju w stanie wojny musi działać wspólnie, rząd kraju w stanie wojny musi działać skutecznie – podkreślił.
CNN: Trump chce zakończyć wojnę w Ukrainie, wzorując się na porozumieniu ws. Strefy Gazy
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa chce zakończyć wojnę w Ukrainie, wzorując się na porozumieniu w sprawie rozejmu w Strefie Gazy - podkreśliła w piątek amerykańska stacja CNN.
Amerykańskie władze uważają, że mają szansę na wznowienie rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą i spieszą się z nowymi ramami planu pokojowego, wzorowanymi na porozumieniu w sprawie Strefy Gazy - przekazały źródła. Wznowienie rozmów stało się dla Trumpa priorytetem w ostatnich tygodniach po tym, gdy USA pomogły w doprowadzeniu do zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Jak przekazały źródła, USA rozważają zaangażowanie w rozmowy dotyczące Ukrainy niektórych zagranicznych pośredników, którzy pomagali przy negocjacjach dotyczących Strefy Gazy, w tym Kataru i Turcji. Amerykanie chcą, by kraje te odegrały bardziej znaczącą, ale wciąż zakulisową, rolę dyplomatyczną w tym procesie.
CNN zaznaczyła, że projekt planu pokojowego, który pojawił się w czwartek w mediach, częściowo odzwierciedla porozumienie dotyczące rozejmu w Strefie Gazy. Władze podkreślają, że nie jest to finalna propozycja. Rozejm w Strefie Gazy nadzoruje Rada Pokoju kierowana przez Trumpa; w przypadku Ukrainy wdrażanie pokoju ma być monitorowane i gwarantowane również przez Radę Pokojową na czele z prezydentem.
Kilku przedstawicieli amerykańskich władz przekazało, że administracja chce, aby Moskwa i Kijów zgodziły się na porozumienie przed końcem roku.
IAR/ks